top of page

PL

Laya zwana Leonią

bo to były portrety zatrzymanej przez policję narkomanki w USA ale wisiały w szklanej gablotce skopiowane te portrety w jednej ze szkół podstawowych w Europie i miały pokazywać jak bardzo niszczy się ciało kobiety pod wpływem narkotyków i miały te fotografie służyć uczniom a zwłaszcza uczennicom jako ilustracja degradacji tej osoby i miały siłą perswazji wpływać na ich młode umysły  od brania narkotyków odciągać i było osiem zdjęć od ładnej młodej do mniej ładnej i nieładnej i niemłodej i starej pochorowanej i brzydkiej i to wszytko wisiało w gablotce i choć już dawno skończyłam szkołę nie zapomniałam tej gablotki tych odbitek przyspieszonego starzenia się kobiecego organizmu ciągle wisiały w mojej pamięci a w szkolnej gablotce obok innych informacji i przepisów BHP żółkły a ja chciałam… od tego zniszczenia tę kobietę uratować nie od dalszego procesu żółknienia ale wyjąć z pułapki   Wiele lat później gdy znalazłam -Laya dite Leonia- tablicę wmurowaną w ścianie kamienicy przy ulicy Jeanne d' Arc  w której mieszkała Laya zwana Leonią  na tej tablicy w mieście Reims widniało  że ona Laya była  że  została tam  w Auschwitz… i żeby ją z Auschwitz …  ja chciałam  ona tam została…i ja chciałam ją wyjąć ale mogłam tylko namalować i namalowałam portrety kobiety narkomanki  osiem małych portretów  jak w tej gablotce i później jeszcze namalowałam na większych czterech płótnach  podwójne twarze i podpisałam je  jej francuskim lekko przeze mnie zmodyfikowanym imieniem Laya(Laja) dite Leonia  więc cztery obrazy z podwójnymi portretami i każdy z datą jej urodzin i śmierci /skopiowane z murowanej tablicy/ i nawet  że widać na dwóch płótnach  że  miała domalowane maski klowna  że je domalowałam   żeby nie widać było tej zilustrowanej w gablotce degradacji  a później zamalowałam te maski klowna i te duże płótna zakleiłam gazą  nieidealnie  bo niektóre jeszcze fragmenty płótna prześwitują 
Jakby było że nie po nic że zostało tylko pojedyncze osiem portretów i  widać na nich  jak ciągle się zmienia ta pierwsza Laya  która nie zmarła w Auschwitz 


PS.
I że najuczciwiej nie mogłam poradzić sobie z historią uzależnionej od narkotyków kobiety i najuczciwiej nie mogłam sobie poradzić z losem kobiety  której znałam imię i datę śmierci i miejsce-Auschwitz  to miejsce znam  bo leży 70 km od mojego rodzinnego miasta



 

FR

Laya dite Leonia

© 2025 by TORBUS.KA

  • Instagram
bottom of page